16 126 809 livres à l’intérieur 175 langues
2 047 052 livres numériques à l’intérieur 101 langues
Cela ne vous convient pas ? Aucun souci à se faire ! Vous pouvez renvoyer le produit dans les 30 jours
Impossible de faire fausse route avec un bon d’achat. Le destinataire du cadeau peut choisir ce qu'il veut parmi notre sélection.
Politique de retour sous 30 jours
Powiesc kryminalna z 1875 r., wydana pierwotnie w odcinkach. W taka noc jak ta, kiedy szaleje sniezyca i dmie zimny, grudniowy wicher, tylko nieliczni mieszkancy nadgranicznego X*** przemierzaja ulice swej miesciny. Wsrod nich tajemniczy morderca i jego ofiara. Rano sedzia Kobylanski rozpoczyna sledztwo. Kim jest zamordowany mezczyzna, a kim jego oprawca? Czyje buty pozostawily swe odciski w swiezym sniegu na miejscu zbrodni i do czyjego szala pasuje znaleziony strzepek? Wszystko zdaje sie wskazywac na to, ze slowa: "Tak, to byly moje slady... nie szukano dobrze, mam nawet na nogach te same buciki, jego krwia zbryzgane", moga okazac sie prawdziwe...