16 124 897 livres à l’intérieur 175 langues
2 047 051 livres numériques à l’intérieur 101 langues
Cela ne vous convient pas ? Aucun souci à se faire ! Vous pouvez renvoyer le produit dans les 30 jours
Impossible de faire fausse route avec un bon d’achat. Le destinataire du cadeau peut choisir ce qu'il veut parmi notre sélection.
Politique de retour sous 30 jours
Korespondencja miedzy Romanem Witoldem Ingardenem a Kazimierzem Twardowskim stanowi szczegolny rodzaj uprawianej przez nich epistolografii. W tym przypadku jest to sztuka nie tylko pieknej kaligrafii, lecz umiejetnosc i potrzeba wymiany stosownej w danej chwili informacji, zgodnej z obyczajami panujacymi w tamtym czasie oraz srodowisku naukowym Lwowa, Getyngi, Fryburga, Warszawy, Torunia, Lublina i wielu innych miejsc. List pelnil wowczas swoja niezwykle wazna funkcje informacyjna. Odgrywal znacznie wieksza role komunikacyjna niz dzisiaj. Byl miejscem wyrazania pogladow, prowadzenia dyskusji, sporow filozoficznych, zalatwiania stosownych prosb, a wiele z nich mozna uznac za dziela z pogranicza filozofii i literatury. (...) Epistolografia Ingardena i Twardowskiego ujawnia istotne sprawy naukowe, organizacyjne, dydaktyczne, warsztatowe, a takze te dotyczace wydarzen zwiazanych z zyciem codziennym. Miesci w sobie takze cos wiecej, a mianowicie charakterystyczna i jedyna w swoim rodzaju relacje, ktora stworzyl mistrz, nauczyciel i uczen. Mistrzem mlodego Ingardena byl bez watpienia Profesor Edmund Husserl. Bylo tak, jak pisal on w jednym ze swoich listow do Ingardena: "Niech Pan pozdrowi ode mnie serdecznie Profesora Twardowskiego. Wierze, ze znajdzie Pan z nim latwo platforme porozumienia. Pan jest wszakze wnukiem Brentany, on zas jego bezposrednim uczniem". Co ciekawe, relacja ta nigdy nie ulegla zmianie. Profesor Husserl byl dla Ingardena mentorem i powiernikiem wszelkich jego planow naukowych. Spelnial jednoczesnie role nauczyciela i doradcy, wysylajacego swego ucznia w swiat po slawe. Kim natomiast byl dla niego Profesor Twardowski? Wysylal mlodego studenta pierwszego roku filozofii we Lwowie w podroz w nieznany swiat wielkiej filozofii w poszukiwaniu zlotego runa fenomenologii do Getyngi. Posylal go tam w celu studiowania prawdziwej filozofii u najlepszego znawcy problemu. (fragment Wstepu redaktorow)