Doesn't suit? No problem! You can return within 30 days
You won't go wrong with a gift voucher. The gift recipient can choose anything from our offer.
30-day return policy
[...] Kiedy w oddali ucichly strzaly opl i odglosy walki, w strone ladowiska w Orchowie zaczely sie zblizac mysliwce z zasadzki, byc moze rozproszone. Mysliwce lecialy z polnocy na poludnie, przelatujac nad torami kolejowymi na polnoc od wioski Orchow, gdzie wyladowywali sie zolnierze 4. Pulku Piechoty Legionow. Obslugi stanowisk karabinow maszynowych, ustawionych do strzelania przeciwlotniczego dla oslony wyladunku pociagu, otworzyly silny ogien do ladujacych maszyn. Dodatkowo zolnierze z transportu zaczeli strzelac ze swojej broni strzeleckiej. Lotnicy wystrzelili nawet zielone rakiety sygnalizacyjne, zeby pokazac, ze to polskie samoloty. Ale to niestety nic nie pomoglo. Jednym z ladujacych lotnikow byl prawdopodobnie pchor. pil. Wieslaw Choms, ktory z powodu trafien kaemow i/lub wykonywania unikow, lecac z minimalna predkoscia podczas podchodzenia do ladowania, stracil kontrole nad samolotem i wlecial w las po poludniowej stronie szosy. Maszyna zawisla na drzewie. Poturbowany pilot wydostal sie z samolotu i odszedl w miejsce przygotowywanej zasadzki. Wracajacy z tego lotu bojowego pchor. pil. Piotr Ruszel mial mniej szczescia. Podczas podchodzenia do ladowania nad torami kolejowymi kolo stacji Lask-Orchow jego mysliwiec PZL P.11c zostal trafiony tuz nad ziemia ogniem karabinow maszynowych. W trakcie przyziemienia samolot wpadl do rowu biegnacego wzdluz pola i skapotowal. Trafienie "wrogiego" samolotu wywolalo radosc zolnierzy stojacych przy wagonach. Zolnierze oraz swiadkowie wypadku natychmiast pobiegli do wraku, sadzac, ze jest to niemiecka maszyna. Kiedy zorientowali sie w sytuacji, wydobyli z rozbitej maszyny rannego pchor. pil. Piotra Ruszela, ktory wedlug swiadkow mial rany postrzalowe. Ranny pilot zostal odwieziony do szpitala w Lasku. Niestety, lotnik zmarl w trakcie transportu do szpitala lub w samym szpitalu. [...] Na okladce: Walka ppor. pil. Mariana Trzebinskiego ze 161. EM z Dornierem Do 17E/F ze Stabsstaffel/KG 77. 3 wrzesnia 1939 roku polski pilot uszkodzil Dorniera w czasie walki w rejonie Sieradza, w wyniku czego niemiecka zaloga wyladowala przymusowo kolo Kluczborka na terenie owczesnej III Rzeszy.