Doesn't suit? No problem! You can return within 30 days
You won't go wrong with a gift voucher. The gift recipient can choose anything from our offer.
30-day return policy
Cieszacy sie bardzo duza popularnoscia zbior krotkich opowiadan i anegdot, ktorych bohaterem, a czasem autorem, byl Ojciec Pio. Wznowienie w nowej szacie graficznej. Costantino Capobianco napisal ksiazeczke, ktorej bohaterem jest Ojciec Pio. Na wielu stronach pozwala nam ona oddychac czystym i pelnym prostoty powietrzem na wzor "Kwiatkow" swietego Franciszka. Fakt ten nie dziwi, jesli wezmie sie pod uwage, ze Ojciec Pio z Pietrelciny byl wiernym wyznawca i doskonalym nasladowca Biedaczyny z Asyzu. Autor, przygotowujac to dzielko, mowil, ze pracujac nad redakcja czul sie "jak Rut, ktora pokornie zbiera klosy na zyznym polu Ojca Pio". Zyjac w klasztorze swietej Anny w Foggi, odleglej tylko o czterdziesci kilometrow od San Giovanni Rotondo, ojciec Costantino czesto udawal sie z wizyta do swego ukochanego ojca duchowego. Wkraczal w ten sposob bezposrednio "na pole" Ojca Pio, w srodowisko, ktore go otaczalo, w atmosfere, ktora oddychalo sie wokol niego. Dzieki temu mogl zebrac to wszystko, co pozniej zlozylo sie na niniejsza ksiazke. Ponadto, ojciec Costantino, jako kaplan zakonny z tej samej prowincji zakonnej, do ktorej nalezal Ojciec Pio, byl w ciaglym kontakcie z przelozonymi, ze wspolbracmi i synami duchowymi czcigodnego Ojca. Z ich ust uslyszal wieksza czesc zdarzen i wypowiedzi przytoczonych na stronach "Kwiatkow".