Doesn't suit? No problem! You can return within 30 days
You won't go wrong with a gift voucher. The gift recipient can choose anything from our offer.
30-day return policy
Komplet opowiadan Leopolda Tyrmanda. W opowiadaniach Tyrmanda znajdziemy mozaike, z ktorej mozna poskladac cale jego zycie. Mozaike barwna i niezwykla. Jak cala jego tworczosc. Jak caly Tyrmand. Opisywal swoje przezycia wojenne, fascynacje sportem, snul rozwazania nad natura ludzka. Ale przede wszystkim pisal o sobie, a piszac o sobie - opisywal otaczajacy go swiat. A mial z czego czerpac. Urodzil sie w Warszawie w zasymilowanej rodzinie zydowskiej. Przed wojna zdazyl jeszcze przez rok studiowac w Paryzu na wydziale architektury. Po wybuchu wojny, ktory zastal go w Warszawie, wyjechal do Wilna, gdzie jednak w 1940 roku zostal aresztowany przez NKWD za przynaleznosc do organizacji antyradzieckiej. Udalo mu sie uciec z wiezienia po ataku nazistow na Wilno. Potem trafil do Niemiec na roboty. Pracowal jako tlumacz, kelner, robotnik kolejowy i marynarz. W tej ostatniej roli probowal przedostac sie w 1944 do neutralnej Szwecji, zostal jednak schwytany i osadzony w obozie koncentracyjnym Grini. Po wojnie pozostal jeszcze przez rok w Danii i Norwegii, pracowal dla Czerwonego Krzyza, byl tez korespondentem Polpressu. W kwietniu 1946 wrocil do Polski. Podjal prace jako dziennikarz "Przekroju". Od 1950 zaczelo sie stopniowe wyrzucanie go z kolejnych gazet, w koncu przygarnal go "Tygodnik Powszechny". Jednak, kiedy w marcu 1953 roku, TP zostal zamkniety po odmowie druku oficjalnego nekrologu Stalina, Tyrmand zostal oblozony nieoficjalnym zakazem publikowania. Wtedy to powstal jego Dziennik 1954. W 1955 na chwile cos sie zmienia i Tyrmand wydaje w Czytelniku Zlego, ktory natychmiast staje sie bestsellerem. Potem zdazyl jeszcze opublikowac pierwsza czesc mini powiesci Wedrowki i mysli porucznika Stukulki. Fragmenty Zycia towarzyskiego i uczuciowego, ktore ukazaly sie w "Kulturze", wywolaly wscieklosc tzw. Salonu. Potem juz cenzura zatrzymywala jego kolejne ksiazki, odmawiano tez wznowien. Nie mial poparcie w srodowisku literackim. Wreszcie w 1965 roku otrzymal paszport i wyjechal z Polski.